Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Duma, wstyd i wróg Francji

31 stycznia 2020 | Rzecz o historii | Piotr Bożejewicz
źródło: AFP
Maria Skłodowska wraz z mężem Pierre’em Curie
źródło: AFP
Maria Skłodowska wraz z mężem Pierre’em Curie
Romans Marii z Paulem Langevinem wzburzył francuską opinię publiczną
źródło: AFP
Romans Marii z Paulem Langevinem wzburzył francuską opinię publiczną

Wbrew postępowym hasłom z republikańskich sztandarów Francja nie mogła ścierpieć, że Maria Skłodowska-Curie 
jest cudzoziemką i w dodatku – kobietą.

Mogło się zdawać, że romans dojrzałej wdowy z mężczyzną po przejściach – zwłaszcza gdy są parą nudnych naukowców – nie zainteresuje nawet działu plotek w najtańszym brukowcu. Jednak choć Maria Skłodowska-Curie i Paul Langevin nie byli gwiazdami estrady, to ich związek trafił na pierwsze strony gazet, przykuł uwagę rządu i wywołał zamieszki uliczne.

To jedyny powód, by wracać do historii, która wstydliwą plotkę zmieniła w sprawę racji stanu i narodowej godności Francji. Trywialny skandalik obyczajowy z lamusa silniej demaskuje francuskie mity, niż wyrządza szkodę pamięci uczonej.

Życie przerwane w połowie

Zdawało się, że po współdzielonej z mężem Nagrodzie Nobla z fizyki tragiczna śmierć Pierre'a w 1906 r. będzie kulminacją życia Marii Skłodowskiej. Co jeszcze mogło czekać kobietę, której związek ze zmarłym partnerem był tak ścisły, że nie sposób odróżnić ich prywatności i pracy?

W istocie ich małżeństwo przypominało bardziej kontrakt partnerski niż owoc burzy uniesień. On, mieszkający przy rodzicach 34-letni kawaler, w ramach zalotów dedykował jej książkę o romantycznym tytule: „Symetria w polach elektrycznych i magnetycznych" oraz umożliwił pracę naukową, przyjmując do swego laboratorium. Ona pisywała liściki o przyjaźni, zaufaniu i wspólnocie poglądów na zbawienie ludzkości przez naukę i postęp. Tak w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11571

Wydanie: 11571

Spis treści

Reklama

Biznes Trendy + Komunikaty

Biznes Trendy

Nieprzypisane

Zamów abonament